poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Zła Kobieta i jej włosie

Maska do włosów Mila - ok 30 zł u fryzjera
Serum do włosów z olejkiem arganowym -Avon
Szampon do włosów Pantene chroniący kolor 
Witajcie i nie bijcie!

Sto lat temu, a dokładnie jakoś w lutym, obiecałam opowiedzieć jak dbam o swoje włosy.

Szczerze mówiąc to chyba jedna z niewielu dobrych rzeczy jaką natura mi zafundowała ;-)
O moje włosie (gdy byłam naturalną blondynką) dbałam tylko wtedy, gdy mi się o nich przypomniało (tak zła ja!)

Od kiedy farbuję się na rudo (mój kolor to L`Oreal Pure Paprika) o włoski dbam już nieco bardziej - zwłaszcza, że od kiedy nie chowam się już pod czapką to codziennie męczę moje biedaki prostownicą....

Kiedyś używałam heat protectora (polecam L`Oreal ok 30-40 zł lub Taft) teraz jakoś nie było okazji zakupić więc przedstawiam obecny zestaw:

1. Mila Maska z Keratyną- świetnie pachnie, trzeba ją trzymać na włosach tylko 5 minut więc nie trzeba długotrwałych pryszniców by o włos zadbać. Dodatkowo ja włosy mam dość sztywne i niegrzeczne , po użyciu maski są miękkie (ale nie piórkowate) i ładnie się prostują !
2. Serum z olejkiem arganowym od Avon- kupiony zupełnie przypadkiem ale jeśli nie chcemy wydawać 60-100 złotych na prawdziwy olej arganowy to ten daje całkiem radę - trzyma w ryzach moje świeżo podcięte końcówki ale na całe włosy bardzo łatwo go przedawkować i wygląda się.... uch jak po tygodniu bez kontaktu z szamponem
3. Szampon tym razem Pantene - staram się zmieniać szampony dość często , skóra głowy nie ma czasu się przyzwyczaić więc nie przetłuszczają się ani nie stają się sianowate (thanks GOD)


Co zrobić gdy na wiosnę wypadają ci włosy a twój kitek jest coraz chudszy?
1. Jeśli chodzi o tabletki to polecam albo coś z wyciągiem ze skrzypu polnego albo combo w postaci tabletek pt. Vitapil - w trakcie inwazji mojej tarczycy na mnie, włosy wypadały mi garściami Vitapil dość szybko opanował sytuację więc szczerze polecam!
2. Jeśli lubisz rybki jedz na potęgę ( tak szczerze to zdrowo jest 1-2 ryby w tygodniu więc nie żałuj sobie)
3. Marchewki - to moja alternatywa na rybkę karoten przyspiesza też wzrost włosów ale nie oczekuj dwudziestu centymetrów w jeden miesiąc ;p
4. Nafta kosmetyczna + żółtka jajek = strasznie tłusta maska i trochę matowi powierzchnie włosa ale szczerze wzmacnia


Poniżej ja i moje dzisiejsze trochę smutne włosie :)
P.S jestem po pierwszym zabiegu mikrodermabrazji oraz dziś przyszedł z allegro mój darsonval, o którym opowiem niebawem - więc jak widać walka z bliznami i trądzikiem nie ustaje.



Całuję! M.